Blizzard tworzy od podstaw Dotę na silniku StarCrafta II

Blizzard poinformował, że zaprezentowana podczas zeszłorocznego BlizzConu wersja moda Defense of the Ancients została całkowicie zmieniona i prace ruszyły od podstaw.

Jonny Ebert, starszy projektant pracujący dla studia Blizzard, wypowiedział się dla serwisu Eurogamer na temat aktualnego stanu prac nad przygotowywaną przez nich wersją Doty. Okazało się, że od czasu pokazu w 2010 roku, mod tworzony z myślą o StarCrafcie II został całkowicie zmieniony i proces jego produkcji ruszył ponownie od zera. Decyzja ta została podjęta z powodu charakterystycznej dla tego wydawcy przyczyny – dążenia do spełnienia standardów przyjętych przez firmę Blizzard oraz konieczności dokładnej analizy założeń gatunku.

Frank Pearce, jeden ze współzałożycieli oraz aktualny wiceprezes studia Blizzard, odniósł się do najistotniejszych zmian z punktu widzenia nowych graczy. „Kluczową kwestią, którą należy podkreślić, jest nieprzystępność Doty z Warcrafta III dla nowicjuszy. Jedna z naszych filozofii tworzenia gier zakłada, że łatwo się nauczyć ich podstaw, ale trudno osiągnąć poziom mistrzowski. Modyfikacja Warcrafta III nie spełniała tej zasady”, stwierdził Pearce. Z tego względu twórcy skupiają się teraz nad przekształceniem nieprzystępnych rozwiązań w bardziej przyjazne.

Więcej szczegółów na temat nowej Doty poznamy podczas tegorocznego BlizzConu, który odbędzie się pod koniec października w Kalifornii. Modyfikacja zostanie prawdopodobnie wydana w okolicach premiery drugiej kampanii Starcrafta II: Heart of the Swarm.

Źródło:
Marek "DogGhost" Oramus - GRY-OnLine


Klemens
2011-08-22 19:43:52